Dzień Taty!

Dzieci pamiętały o mnie :-)  Dostałem cudowny bukiet polnych kwiatów i śliczne prezenty. „Pieski małe dwa” ;-)

Uwielbiam takie prezenty, które dzieci zrobią samemu. Gdzie widać staranie i serce włożone. Oczyma wyobraźni widzę małe rączki składające papier i smarujące go klejem. Widzę skupienie na twarzach dzieci. Wysunięty trochę i przygryziony język, pomaga w osiągnięciu triumfu nad materią, która bywa przecież kapryśna. Czasem coś się krzywo utnie, czasem trzeba poprawić klejenie, bo słabo trzyma. Albo też złośliwa kredka rysuje nie tam gdzie trzeba. Samo życie.

W takich zapewne okolicznościach, powstały dwa małe pieski na prezent dla taty. Pomogła mama. Dała ideę, nadała ton i kierunek, jak to mama. Z czego powstały? Ze wstążki, tekturki (na uszy i język) i… papierowej wytłaczanki od jajek! Tylko tyle, a jaki wspaniały efekt. Zakochałem się w nich i postawię je sobie w pracy na biurku. Kiedy będzie trzeba, będą warczeć i szczekać, odpędzając smutki.

Bukiet polnych kwiatów dla taty

Pieski z wytłaczanki od jajek

Pieski z wytłaczanki od jajek

Pieski z wytłaczanki od jajek, zrobione przez dzieci

Pieski małe dwa...

Hau, hau, hau!

Hau, hau, hau!

Siedzi na biurku piesek malutki.
I czuwa, aby odpędzać smutki.

Gdy się pojawi myśl nieszczęśliwa
(Bo różnie przecież w życiu tym bywa)

Piesek zawarczy, pokaże zęby
I co niedobre, zaraz przepędzi!

Z podziękowaniem dla kochanych dzieci i ich wspaniałej mamusi :-)
e-tata

Ospa

Od tygodnia. Na dworze ładna pogoda, a my w domu. Dziecko obsypane obficie, na szczęście jakoś się nie drapie i mimo swoich 5 lat rozumie, że skoro jest chore, to tego czy tamtego nie można. Nie tracimy jednak czasu! Zadrukowaliśmy wycinankami dwa bloki techniczne i do dzieła.  Zobaczcie co powstało w pięknych zmaganiach maleńkich, uzbrojonych w nożyczki rączek, z kartonową materią:

Scooby Doo z papieru, zrobione przez dzieci

Scooby Doo z papieru, praca wspólna moich córeczek

Przeczytaj całość »