Kiedy za oknem -13, wokół zima i śnieg, miło jest pomarzyć o takich miejscach na ziemi, gdzie jest ciepło, a dzień jest długi. Z tych marzeń może powstać coś bardzo ciekawego i na dodatek… smacznego! Kolejna odsłona z cyklu potrawy zrobione przez dzieci

To Mr Banana-Ananasa Morales, zrobiony przez dzieci
Naszym typem na obecną sytuację meteorologiczną za oknem jest Meksyk! Nie byłem w Meksyku, ale na pewno jest tam fajnie i ciepło – widać to na filmach
Nasz mały Meksyk jest jednak wyjątkowy, bo cytrusowy.

Cytrusowy meksykanin. Liście palmy zamocowane wykałaczkami
Całość zaczęła się od banana i ananasa. Reszta zaś to popis kreatywności i pomysłowości dwóch małych kucharek! Bezbłędnie potrafiły zaproponować rozwiązanie tak trudnych problemów, jak to z czego zrobimy oczy? – z rodzynek, a nos? (czerwony po wypił za dużo tequili) – z owocu granatu, a usta? Tu poszukiwania czegoś czerwonego w kuchni, co nadawałoby się na usta trwały najdłużej. Koniec końców stanęło na tym, że ładne czerwone usta można zrobić z wyciętego nożem jabłuszka! Dzieci same to wymyśliły! Kolorowa posypka na ananasowym sombrero, to mój pomysł. Aby naszemu bananowemu meksykaninowi, który zrobiły dzieci, nie było tak samotnie na talerzu, z banana i mandarynki zrobiłem palmę. Dzieci natychmiast kategorycznie stwierdziły, że jak jest palma, to muszą być na niej orzechy kokosowe, przynajmniej 3 – i zrobiły je z rodzynek. Co jeszcze można spotkać w Meksyku? Na przykład kaktusy. Całkiem podobne do kaktusa (bo zielone) jest kiwi, tyle, że nie ma kolców. Powstał pomysł, aby zrobić je z posypki do ciasta – takich cukrowych pręcików. Jednak napotkaliśmy trudności techniczne
mozolne nabijanie kiwi słodkimi kolcami szybko stało się nudne, kiwi zostało więc posypane, co też wygląda bardzo dobrze. Na sam koniec dzieci zaproponowały, aby ziemię zrobić z orzechów, a ja dla urozmaicenia terenu, dodałem kilka rodzynkowych „kamieni”.
Wyszło fajne i co ważniejsze było smaczne. A ile witaminek! Samo zdrowie. Jestem zadowolony, że moje kuchareczki mają głowy pełne pomysłów. Można śmiało powiedzieć, że dzieci potrafią!

Meksykańskie klimaty - od razu robi się cieplej

Smaczne było! Anielka poleca!
Dla porządku podam, co było nam potrzebne, ale przecież można zrobić z tego co się akurat ma w kuchni. Dzieci potrafią!
- banany
- ananasy z puszki – krążki
- rodzynki
- mandarynki
- kiwi
- kolorowa i kakaowa posypka do ciasta
- czerwone jabłko
- granat
- orzechy
- wykałaczki
Pozdrawiam smacznie. Adios!
e-tata