Ziemniaczane (kartoflane) ludki

Zobaczcie, jakie fajne rzeczy można zrobić z ziemniaków! Dokładniej z ziemniaków, szpilek, koralików, guzików, pinesek, wykałaczek, kawałków szmatek, wstążek i innych rzeczy :-) Pomysł przyszedł ze szkoły, a kartoflane stworki dzieci robiły z mamą.

Fajnie dzieciaki mają teraz w szkole :-) Ja, jako dziecko, to chyba wcale nie wiedziałem o co w tej całej szkole chodzi. Z początków edukacji, pamięć podsuwa mi jedynie to, że dostałem pałę za nieprzeczytanie Pinokia. Musiałem widocznie zajmować się czymś innym niż uważanie na lekcjach, bo pojęcia nie miałem, że coś trzeba było przeczytać. Początki bywają trudne :-) Dalej już jakoś poszło.

Ziemniaczany ludek

Ziemniaczany ludek

Ziemniaczany ludek 3

Ziemniaczany ludek 4

Ziemniaczany ludek 5

Ziemniaczany kotek

Myszka Miki z kartofla

Ziemniaczany bałwanek

ziemniak2

Ziemniaczany król

Niesamowite prawda!? Chylę czoła przed dziecięcą wyobraźnią!

Pozdrawiam jesiennie, lecz słonecznie.
e-tata

Szczypta humoru o zabarwieniu nieco lingwistycznym ;-)

W chłodne, szare, jesienne dni zawsze znajdzie się coś, co wokół świat rozjaśni :-)

- Anielko. Jakich języków obcych się uczysz?
- Żadnych!
Moje zdziwienie przerodziło się w zamurowanie i nawet gdzieś tam w głowie pojawiła się myśl, że może przedszkolak urządza sobie wagary, albo panie w przedszkolu biorą kasę za fikcyjne lekcje. Wydusiłem więc z siebie tylko mało wyraźne „Jak to?”
- No tak.
- A angielskiego się uczysz?
- Tak!
(kamień spadł mi z serca ;-) )
- No to, to jest przecież język obcy!
- Wcale nie.
- Nie???
- Nie jest obcy, bo ja go znam!
- Buahhhhhhaaahaha (Tu tata dostał rechotu brzucha okraszonego uśmiechem dookoła głowy)

Tak mnie to rozbawiło, że musiałem o tym napisać.

Serdecznie pozdrawiając
e-tata